czwartek, 17 maja 2012

Moskwa alkoholowa.

"Moskwa-Pietuszki" Wieniedikta Jerofiejewa to książka, która jest alkoholową drogą krzyżową, z etapami, przemyśleniami obmytymi co prawda alkoholem, ale jednak to nie wyklucza trafności wielu z nich. Skoro droga, to pociąg. Jest tak wiele książek z motywem pociągowej podróży, że może się wydawać, że to już zużyty temat. Ale w tym przypadku jak najbardziej nie. Intertekstualność tych wszystkich przemyśleń jest niesamowicie wyeksponowana. Bardzo polecam tę książkę.

Tak, to nie jest bardzo szeroka recenzja, jak wszystkie moje. Ale ostatnio jestem do góry nogami. I świat też powoli.

P.S Zawsze mi zmieniało wszędzie te Pietuszki na Pietruszki, jak o tym pisałam, i tak mi się to zakodowało. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz